Pokwitowania Telegraficzne dzisiaj zajmiemy się tym tematem oraz wspomnimy na temat Sekretników. Zapraszam do zapoznania się z treścią.
Sekretnik

Określenie to bardzo dobrze oddaje istotę tego typu całostek. Jest to mianowicie złożony na dwoje prostokątny karton. Którego brzegi są od wewnątrz nagumowane i służą sklejeniu całości kartonu. Jednocześnie brzegi te są od perforowane od pozostałej części powierzchni służącej dla korespondencji. Dzięki tej perforacji można po sklejeniu sekretnika oderwać brzegi kartonu nie naruszając oczywiście tekstu. Wścibscy „podglądacze” cudzej korespondencji nie mają tu więc pola do popisu. Bowiem nie można otworzyć takiego listu bez oderwania perforowanych brzegów. Jedna z zewnętrznych stron sekretnika zawiera nadrukowany znaczek i miejsce na adres.
Za twórcę sekretnika uważny jest dr Karol Kohn, który wysunął swój projekt w 1873 roku. Jego ideą przewodnią była ścisła ochrona tajemnicy osobistej korespondencji.
Pierwsze sekretniki wydała poczta francuska w 1879 roku w 1882 roku pojawiły one się w Belgii. Rok później w Brazylii i Urugwaju. Poza tymi krajami sekretniki wydawało i wydaje nadal wiele innych państw.
Poczta Polska nigdy nie wydała własnych sekretników. Jedynie na terenach byłego zaboru austriackiego. Były przez krótki okres w obrocie pocztowym pozostałości sekretników austriackich z lat 1908-1918. Były zaopatrzono nadrukiem Poczta Polska.
Pokwitowania telegraficzne można do tego rodzaju również zaliczyć opaski. Jak sama nazwa wskazuje, są to określone paski papieru z nadrukowanym znakiem opłaty pocztowej. Służą one do opakowania i zarazem opłaty przesyłki różnych druków np. gazet. Pierwsze opaski pojawiły się w 1860 roku w Stanach Zjednoczonych. Wydawało je również wiele innych zarządów pocztowych.
Poczta Polska nie wydała opasek.

W Polsce w 1919 roku pozostawiały w obrocie pocztowym pozostałości austriackich dowodów nadania telegramów, które opatrzono ozdobnym nadrukiem ze słowami Poczta Polska.
W latach 1920-1923 wydawano pokwitowania telegraficzne z polskim znakiem opłaty, które po wyczerpaniu zastąpiono w 1923 roku zwykłymi pokwitowaniami bez znaku opłaty. Jak wskazuje się formularze pocztowe w „III tomie Polskich znaczków pocztowych”. Nie są w filatelistycznym znaczeniu całostkami, gdyż nie zawierają znaku opłaty pocztowej. Formularze austriackie stosowane w obrocie paczkowanym na terenie Małopolski do czasu odzyskania niepodległości. W roku 1918 nie były całostkami pocztowymi. Zawierały one jedynie znak opłaty stemplowej. Dlatego nie są one umieszczone w katalogach całostek. Po odzyskaniu niepodległości, na początku 1919 roku na formularzach zostały umieszczone znaki opłaty stemplowej nadruku „Poczta Polska”. Nie tylko z narodowym spolszczonym napisem ale i zaakceptowane przez pocztę stając się prawowitymi całostkami.
Oto Geneza specyficzna polskich całostek która możemy znaleźć tutaj od „Całostki pocztowe”. Należy przy tym zaznaczyć, że powyższe całostki nie są przedmiotem szczególnego zainteresowania, są rzadko spotykane. Lecz zajmują w specjalizowanych zbiorach polskich dużą wartość dokumentacyjną.